macias1515
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 19:53, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się urodziłem 1967 więc niestety pamiętam wszytko - 5-cio płytowy box Zauchy kupiłem zaraz jak się ukazał kilka lat temu i niestety w wielu przypadkach słuchanie tej muzyki jest trudne - aranże oparte na tanich klawiszach brzmią dzisiaj jak kiepska muzyka weselna. Najlepsza płyta Zauchy dla mnie "Wszystkie zwierzęta duże i małe" - trochę przeszła niezauważona a ja ją zajeździłem na Party Hicie tak, że rowków nie było widać Też jest zrealizowana dźwiękowo tak sobie. Bo Zaucha nie miał szczęścia do produkcji nagraniowych - wiele zachowanych nagrań pozostawia wiele do życzenia od strony czysto technicznej, nie wspominając o tym , że estetyka zupełnie nam się zmieniła. Pan Kuba pokazał że to wszystko można jeszcze uratować. "Myśmy byli sobie pisani" to taki przykład pierwszy z brzegu. U Kuby wypadło to rewelacyjnie także w tym sensie, że w aranżacji zachowano dyskotekowy charakter ale ożywiono cały feeling po prostu dobrą instrumentalistyką. To jakby tyle na razie.
|
|